Połowa podatku w grudniu w Norwegii. Prezent od Państwa?
Co roku na przełomie listopada i grudnia powraca temat potrącenia połowy zaliczki na podatek dochodowy od naszych wypłat lub świadczeń z nav. Bardzo to przyjemne, bo mamy więcej gotówki do wydania na Boże Narodzenie.
Właśnie taki by cel wprowadzania tych regulacji w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Fajny prezent od Króla/państwa norweskiego -często można usłyszeć taką opinię. Jednak nie jest to do końca prawda.
Dlatego chcemy nieco rozjaśnić temat.
Połowa zaliczki na podatek to nie to samo co połowa podatku. Przez pozostałą część roku wpłacamy wyższe zaliczki na podatek właśnie po to, by nasze feriepenger i wypłata na koniec roku były wypłacane w wyższej kwocie, bez potrącania tej zaliczki.
W Norwegii tak samo jak w Polsce podatek dochodowy płacimy od sumy dochodów osiągniętych w danym roku podatkowym. W to wlicza się oczywiście feriepenger i dochody z grudnia. Ostateczne rozliczenie następuje po otrzymaniu zeznania podatkowego w roku następnym. Oczywiście uwzględniając przysługujące ulgi i odliczenia podatkowe.
Niezależnie więc od tego, czy pracodawca potrąci połowę zaliczki na podatek dochodowy w listopadzie lub grudniu to w skali roku i tak zapłacimy tyle samo podatku. Czyli de facto nie jest to prezent. Mimo to cieszy, że można przeznaczyć nieco więcej pieniędzy na przygotowania świąteczne .
Osoby objęte podatkiem 25% kildeskatt.
W Waszym przypadku pracodawca odprowadza całość podatku w listopadzie/grudniu na tych samych zasadach jak co miesiąc. Nie otrzymujecie więc niestety większej wypłaty pod koniec roku.
Polub nasz profil na Facebooku, aby mieć dostęp do najnowszych informacji o prawie i podatkach w Norwegii!
Z przedświątecznym pozdrowieniem
Zespół PNC